www.krystynajanda.pl

przez **sennir** So, 02.04.2005 09:34

..........

przez **grzesiu** So, 02.04.2005 09:40

Rafał nie ryzykowałbym na Twoim miejscu :)
Ja uważam dokladnie tak samo...
Ale lepiej zostawić to dla siebie ...

przez **KAMIL** So, 02.04.2005 12:19

Ja jestem wdzięczny mediom, że mi pokazują Watykan "na żywo, Polaków jak się modlą i ludzi wierzących na całym świecie, mądre słowa wikszości (nie wszystkich) dochownych i wspomnienia przyjaciół Ojca ¦więtego, nie słucham bałkotu czy "prognoz". Najważniejsze to jest to co sami o tym sądzimy i co czujemy.

przez **sennir** So, 02.04.2005 12:24

...........

przez **sennir** So, 02.04.2005 12:28

.........

przez **sonia** So, 02.04.2005 14:18

....chciałoby sie zawołac tradycyjne "ZOSTAń Z NAMI".....

przez o. So, 02.04.2005 14:20

Rafał, a mnie się wydaje, że... Matko! Boję się, że jesteśmy świadkami śmierci Papieża. Ja juz to wczoraj przeżyłam. Dostałam SMSa o 21, że już po wszystkim. Takie informacje podawały niestety niektóre stacje. I to mnie denerwuje! Denerwują mnie nieoficjalne wiadomości, że już Zmarł, albo artykuły we włoskich gazetach z tytułami "Pan Paweł II 1920-2005". Ale uważam za piękny gest odwołanie w Warszawie wszystkich przedstawień w teatrach. To jest ogromny ból! Wszyscy wiemy, że Umiera... I każdy z nas się tego boi. Papież jest w stanie krytycznym i z medycznego punktu widzenia to już koniec. Ale to przecież nie jest człowiek! Jan Paweł II to Anioł, który został nam zesłany by żyć wśród nas, by pomóc nam się odnaleźć i prowadzić nas przez 85 lat. I tak naprawdę to nie jest koniec. To jest dopiero początek naszej drogi, drogi, którą nam Wskazał.
Boję się...

przez **sonia** So, 02.04.2005 14:35

Cokolwiek sie stanie zawsze bedzie z nami DUCHEM-bardzo pięknie to ujął kard.Macharski.
Nie oceniajmy... On nie ocenia ..On wybacza...

przez **sennir** So, 02.04.2005 14:41

.....

przez **sonia** So, 02.04.2005 14:45

Wczoraj ogladałam fragmenty reportazy o których wspomina camille i był tam taki fragment Ojciec ¦wiety w oknie w Watykanie wypuszcza piękne białe gołębie POKOJU, ale one nie odlatuja , wracają do Niego siadaja mu na ramieniu... nie chca do nas ...do ludzi...

przez **Anna MM** So, 02.04.2005 16:12

soniu - "ZOSTAń Z NAMI" krzyczeliśmy zawsze do Papieża.
Nie mam wątpliwości - będzie z nami. Był z nami nawet, gdy o tym zapominalismy.
Musimy o tym pamiętac i nie dać zmarnować tego, co w nas zasiał .

przez **dancerka** N, 03.04.2005 19:04

Aniu - myśle ze ziarno zostalo posiane - i mlodzież bardzo kochała i dalej kocha Ojca ¦więtego. Dają temu wyraz codziennie. Szalikowcy powiesili swoje szale- obok kwiatów i zniczy. To już bardzo dużo. Pozdrawiam :(

przez **MarysiaES** Pn, 04.04.2005 08:11

kochamy Ojca Swietego......to pewne ale posluchajmy Go dokladnie kochajmy tez siebie wzajemnie i badzmy milosierni