Samotność w Zabrzu.

Tutaj kierujcie pytania do mnie, na które postaram się odpowiedzieć w miarę możliwości.

Samotność w Zabrzu.

Postprzez fmd Cz, 28.07.2005 09:35

Wczoraj pani Krysiu,prawie trzy godziny spędziłam w Zabrzu,czekając na wywołanie zdięć.
Gdybym pani teraz opisała,co przez ten czas robiłam,zanudziłaby się pani,a może i nie.W każdym razie upał był ogromny,a ja zrezygnowana.
Na sam koniec,czekając na mojego Krzysia,który miał po mnie przyjechać,usiadłam przed Teatrem Nowym pod wielkim drzewem.I tak patrzyłam na ten teatr i pomyślałam jak miłoby było,,gdyby pani u nas zagościła :)
Jejku!Tak bardzo chciałabym panią zobaczyć,a najbardziej porozmawiać...
fmd
 
Posty: 93
Dołączył(a): Śr, 22.06.2005 11:11
Lokalizacja: Zabrze

Postprzez Krystyna Janda Pt, 29.07.2005 05:10

Wszytskiego dobrego.
Avatar użytkownika
Krystyna Janda
Właściciel
 
Posty: 18996
Dołączył(a): So, 14.02.2004 11:52
Lokalizacja: Milanówek


Powrót do Korespondencja