Intrygujace ale prawdziwe o Polsce

Tutaj kierujcie pytania do mnie, na które postaram się odpowiedzieć w miarę możliwości.

Intrygujace ale prawdziwe o Polsce

Postprzez Monika (boston) Cz, 08.12.2005 03:03

Kiedys kolezanka poslala mi ten ciekawy tekst,podobno prawdziwy:

"Autentyczny artykul w jednej z francuskich gazet...

>Tresc:
>
>Polska. Oto znajdujemy sie w swiecie absurdu. Kraj, w ktorym co piaty
>
>mieszkaniec stracil zycie w czasie drugiej wojny swiatowej, ktorego1/5
>
>narodu zyje poza granicami kraju i w ktorym co 3 mieszkaniec ma 20lat.
>
>Kraj brutalnie oderwany od wiekowych tradycji, ktory odbudowal swoja
>
>stolice wedlug obrazow Canaletta, a stare miasto odtworzyli jako nowe.
>
>Kraj, ktory ma dwa razy wiecej studentow niz Francja, a inzynier
>
>zarabia tu mniej niz przecietny robotnik. Kraj, gdzie czlowiek wydaje dwa
>
>razy wiecej niz zarabia, gdzie przecietna pensja nie przekracza ceny
>
>(!)trzech par dobrych butow, gdzie jednoczesnie nie ma biedy a obcy kapital
>
>sie pcha drzwiami i oknami. Kraj, w ktorym koncesjami rzadza monopolisci.
>
>Kraj, ze stolica, w ktorej centrum stoja nowoczesne biurowce, oferujace
>
>pomieszczenia po 10-35 USD za metr kwadratowy. Kraj, w ktorym cena
>
>samochodu rowna sie trzyletnim zarobkom, a mimo to trudno znalezc
>
>miejsce na parkingu Panstwo, w ktorym mozna sobie kupic chodniki, postawic
>
>parkometry i placic panstwu tylko 10% podatku od zysku. Kraj,w
>
>ktorym rzadza byli socjalisci, w ktorym swieta koscielne sa dniami wolnymi
>
>od pracy (!), gdzie otrzymanie paszportu do niedawna stanowilo problem, a
>
>mimo tego ponad 3,5 mln obywateli rocznie wyjezdza na wczasy za granice.
>
>Jedyny kraj bylego bloku socjalistycznego, w ktorym
>
>obywatelowi wolno posiadac dolary, choc nie wolno mu ich kupic ani
>
>sprzedac poza bankami i kantorami. Cudzoziemiec musi zrezygnowac tu z
>
>jakiejkolwiek logiki, jesli nie chce stracic gruntu pod nogami. Dziwny
>
>kraj, w ktorym z kelnerem mozna porozmawiac po angielsku, z kucharzem
>
>po francusku, ekspedientem po niemiecku a ministrem lub jakimkolwiek
>
>urzednikiem panstwowym tylko za posrednictwem tlumacza.
>
>Polacy..!
>
>Jak wy to robicie..?
>
>Pozdrawiam
>
> ...::Pelot::... "

Pozdrawiam goraco,
Monika (ciagle z Bostonu)
Avatar użytkownika
Monika (boston)
 
Posty: 42
Dołączył(a): Pn, 28.02.2005 13:55
Lokalizacja: Boston

Powrót do Korespondencja