O wszystkim po trochu :) cz.1

Tutaj kierujcie pytania do mnie, na które postaram się odpowiedzieć w miarę możliwości.

O wszystkim po trochu :) cz.1

Postprzez Sloneczna Cz, 16.02.2006 15:16

Witam ponownie Pani Krysiu :)
Tym razem napiszę o wszystkim po trochu, bo ostatnio nie mam się komu wygadać, moi najlepsi przyjaciele są bardzo daleko (w Łebie, a ja mieszkam w okolicach Lublina). Mam nadzieję, że nie będzie pani przeszkadzać, jak czasem napisze pani coś o moich prywatnych sprawach, o moich przemyśleniach. I było by miło, gdyby pani czasem dała jakiś sygnał, ze pani to czytała... Będę wtedy bardzo dźwięczna i wdzięczna też... Choć odnosze nieodparte wrażenie, że czytając te bzdury, myśli sobie pani coś w stylu "O! Jakaś głupia małolata pisze, po co ja mam to czytać..." itp., ale mówię szczrzę, że nie uważam pani za osobę zimną i lekceważącą. To tylko jakieś takie dziwne myśli "głupiej małolaty"...

Na początek, (choć w zasadzie już nie taki bardzo początek) powiem, że naprawdę, bardzo lubię do pani pisać :) I pisze to nie tylko w myśl mojej zasady "Dzień bez wazeliny dniem straconym". Jest tak naprawdę, i wydaje mi się to dziwne, takie swobodne kontaktowanie się z osobą publiczną, jaką jest pani... Co prawda w swoim życiu udały mi się (nie wiem jakim cudem, ale to były fantastyczne przeżycia) już dwa "żywe" spotkania z moją ulubioną aktorką, i z jeszcze kilkoma znanymi osobami, ale przez "sieć" jest tak inaczej...

Co do haseł i tym podobnych... Ja zawsze odruchowo wklepuję pin do komórki, hasła do mejli i tym podobne... Nie przepadam za zmianami takich rzeczy, bo wtedy tak łatwo się pomylić. Ale fakt faktem, moje hasło często stanowią imię lub pseudonim ważnej dla mnie osoby (pojawia sie także nazwisko ulubionej aktorki), połączone z ulubioną liczbą... I gdy je wpisuję, to zawsze moge miło pomyśleć o tych osobach... :)

Następnie małe pytanko do pani... Co pani myśli o walentynkach? Czy obchodzi pani jakoś hucznie to święto, czy przywiązuje pani do niego jakąś większą wagę?? Jak dla mnie ten cały szum wytworzony wokół tego dnia jest "lekko" przesadzony. Media robią w ten dzień niezłą pokazówkę... A jeszcze patrząc ze strony kogoś, tak jak ja, samotnego, to ta pokazówka wydaje się większa, i święto niepotrzebnie, bo nie ma go z kim dzielić... Można tylko dostać, lub wysłać kilka smsów, albo kartek internetowych do przyjaciół (oczywiście z tego wszystkiegobardzoej wolę wysyłanie :) nie ma to jak dać komuś radość:) )... I tyle z tego wszystkiego jest...

Kolejną sprawą którą chciałbym dzisiaj poruszyć, jest muzyka, radio itp. Jestem bardzo ciekawa, jakie są pani gusta muzyczne i czy słucha pani czasem radia (jak tak to jakiego). Natchnęło mnie na takie pytanie, po wczorajszej rozmowie z panią, która prowadzi chór w mojej szkole... Chór do którego ja się kompletnie nie nadaję, ale mimo to pani mnie nie wygania. Przyszłam wczoraj trochę wcześniej i tak nam się jakoś rozmowa wywiązała... Długo to ona co prawda nie trwała, ale tak się chwilke zastanowiłam... Rodzaje muzyki, które ja preferuję bardzo ciężko ze sobą połączyć, bo są to właśnie metal, i poezja śpiewana... Wiem, że to panią zapewnie nic nie obchodzi, ale...

Kończe na dziś, jeszcze kiedyś da pani napiszę, bo naprawdę, naprawdę bardzo to lubię...
¦ciskam panią bardzo mocno, i pozdrawiam.
Słoneczna Maga :)
Avatar użytkownika
Sloneczna
 
Posty: 12
Dołączył(a): Pt, 09.09.2005 19:05

Postprzez Krystyna Janda So, 18.02.2006 08:06

No to zrobił sie wywaid , gdybym odpoweidziała na wszytskei pytania , a ja odpycham od siebei dziennikarzy nawet w bardzo poważnych sprawach bo nie mam czasu. Dziekuję za list.
Avatar użytkownika
Krystyna Janda
Właściciel
 
Posty: 18996
Dołączył(a): So, 14.02.2004 11:52
Lokalizacja: Milanówek


Powrót do Korespondencja