do Agnieszki-jak z tym zyc

Tutaj kierujcie pytania do mnie, na które postaram się odpowiedzieć w miarę możliwości.

do Agnieszki-jak z tym zyc

Postprzez malgosia mn Pn, 27.02.2006 03:53

Agnieszko

tylko czas,czas i czas uleczy Twoja dusze,serce i cialo a i tak zostanie zadra w sercu.Pisze bo sama przechodze czas kiedy maz odszedl ode mnie 24/12/05.
Powiem Ci ze po tych dwoch miesiacach jest ze mna zle,ale nie najgorzej.zaczynam powoli planowac zycie i patrzec w przyszlosc-jest ciezko ale nie mam wyjscia-zycie sie nie zatrzyma dla Nas Agnieszko bo ktos komu zaufalysmy nas skrzywdzil i oszukal.
Zycze Ci wytrwalosci, nie bede pisac zebys sie nie zalamywala bo kazdy z nas inaczej przechodzi takie proby.
Jezeli bedziesz chciala pogadac daj znac to skontaktujemy sie mailem.
Mysl o sobie-tak mi kazdy mowil i mowi -bardzo trudne,ale konieczne
pozdrawiam
Malgosia
malgosia mn
 
Posty: 14
Dołączył(a): Wt, 12.07.2005 18:55

Powrót do Korespondencja