Spektakl 24.05.

Tutaj kierujcie pytania do mnie, na które postaram się odpowiedzieć w miarę możliwości.

Spektakl 24.05.

Postprzez Ania Rekowska Cz, 25.05.2006 09:27

Byłam Pani Krystyno wczoraj...byłam z Mamą, a ja głupia prosiłam o wersję optymistyczną...ja....to mnie bardziej było to potrzebne.
Mama śmiała się do rozpuchu, nawet odważyła się na przerwie pomyszkować po Pani włościach i przyklasnęła łazience.. mnie również spodobała się ściana z morską falą... Płakałam Pani Krystyno, wyłam w środku ale tak, żeby Mamy nie wystraszyć...bo przecież powinnam być już mądrzejsza...w końcu 5 razy w przeciągu 7 lat to w końcu normalny człowiek by zrozumiał, a ja nie... DEBIL po prostu DEBIL...przecież dobrze wiem, że jak się sobą niezaopiekuję to nikt tego za mnie nie zrobi.. nawet najkochańsza Mama..ale nic o tym "sza". Dobrze, że wpadłam do Pani na tą "lekcję".
Trochę mnie martwi Pani chrypa, ale Panią pewnie jeszcze bardziej....ZDRÓWEńKA życzę
Przekazałam pozdrowienia po spektaklu Mamie...jeszcze raz dziękuję, za ten błysk w oku który zobaczyłam:)
Trzymam kciuki za dalszy rozwój Teatru.
Serdeczności
Ania córka Wandy
Ania Rekowska
 
Posty: 3
Dołączył(a): Cz, 18.05.2006 07:56

Powrót do Korespondencja