dzielna kobieta

Tutaj kierujcie pytania do mnie, na które postaram się odpowiedzieć w miarę możliwości.

dzielna kobieta

Postprzez aleksi Pn, 22.05.2006 12:10

Pani Krysiu nie jestem dzielna...nawet placze czasem, czuje sie okropnie. Budze sie rano i pierwsze lapie za telefon,zeby do niego zadzwonic,ale po chwili odkladam,no bo po co???
Moglabym pojsc porozmawac z nim w pracy,ale czy to nie byloby zalosne,to jak zebrac o milosc,nie chce...powiedzial,ze nie jest ze mna szczesliwy,nagle...smutno tak jakos ,do tego w Londynie pada i jest szaro.
Pozdrwiam Pania serdecznie
ps. Bylam na Da Vinci code wczoraj...klapa,nic takiego-ksiazka lepsza.
aleksi
 
Posty: 27
Dołączył(a): N, 14.05.2006 15:36
Lokalizacja: LONDON CITY

Postprzez Krystyna Janda Cz, 25.05.2006 17:13

Proszę nie płakać, proszę....
Avatar użytkownika
Krystyna Janda
Właściciel
 
Posty: 18996
Dołączył(a): So, 14.02.2004 11:52
Lokalizacja: Milanówek


Powrót do Korespondencja