nasza Polska

Tutaj kierujcie pytania do mnie, na które postaram się odpowiedzieć w miarę możliwości.

nasza Polska

Postprzez Tomaszek988 Śr, 09.08.2006 12:37

Droga Pani Krystyno, mam na imię Tomek, jestem osiemnastolatkiem i żyję w tym kraju na prowincji. czeka mnie matura i ogolnie ciężki rok. Może się wydawać ze mam beztroskie wakacje i nic nie robię jak większość moich kolegów z klasy, imprezy i piwo po zrywaniu wiśni. po moich przejsciach nie jestem taki jak inni, alkohol pije okazjonalnie to dopiero od tego roku. podobnie też zacząlem palić papierosy, to wszystko od 18 roku życia, bo dawno temu obiecalem sobie że zacznę te rzeczy robić gdy będę pełnoletni. codziennie rozwiązuje zadania z matmy i fizyki <muszę> Lubię czytać Pani dziennik i zawsze gdy mam wolny czas zagladąm tu. interesują mnie odowołania do naszego kraju. Otóż powiem Pani jak on wyglądał dziś ale moimi zaspanymi oczami. Rano pojechalem do dziadków, słońce i lekki chłód, ludzie na polnych drogach szykują się do młócenia zbóż, mówia o suszy i pracy. nastepnie cieżka praca w polu, workowanie zboża i zwózka słomy i nagle na nieszczęście deszcz... szybkie zwijanie i ganianie, <nie teraz Panie Boże>. Następnie po obiedzie przestaje padać, szybka zmiana pojazdu z ciągnika na fure i jazda po snopki, znów zaczyna kropić, koń przyspiesza i sie pieni, cale duże pole i to w naszych rękach, stara stodola na uboczu... to wszystko na tle pieknego widoku na ¦więty Krzyż, Pasmo Jeleniowkie pola, ląki, lasy, w ciszy i na swieżym powietrzu. W tym słychać mój głos, a obok mnie koń, towarzysz pracy prowadzony przeze mnie, ręce w rekawiczkach, bo snopki w nich lepiej podawać, sznurki tak nie piją, na furze dziaduś, babcia w stodole. tak mi minąl dzisiejszy dzień i pewnie nie tylko mi w tej naszej Polsce. Moje marzenie po żniwach? Pojechac do Warszawy do teatru Polonia. Szkoda, że jego rozbudowa stanęla w miejscu, szczerze wspólczuje. Pozdrawiam wszystkich.
Tomaszek988
 
Posty: 3
Dołączył(a): Wt, 08.08.2006 15:17

Postprzez Krystyna Janda Śr, 09.08.2006 14:08

Dziękuję za opis. Uważam że był to bardzo sensowny dzień. W teatrze nie gramy do 7 września . Potem wzawiamy spektakle na małej scenie. Zapraszam.
Avatar użytkownika
Krystyna Janda
Właściciel
 
Posty: 18996
Dołączył(a): So, 14.02.2004 11:52
Lokalizacja: Milanówek


Powrót do Korespondencja