Na sile...

Tutaj kierujcie pytania do mnie, na które postaram się odpowiedzieć w miarę możliwości.

Na sile...

Postprzez aleksi Cz, 28.09.2006 13:38

Czytam sobie FORUM,cale to mnostno zachwytow,podziekowan itd,ze sztuka,ze Pani taka wspaniala,ze teatr...i zazdrosc sobie we mnie pomalutku kielkuje,ze ja w tym Londynie i nie moge sie wybrac do Polonii - przynajmniej narazie...ale coz,wszystkiego miec nie mozna.Zapodam sobie po raz tysieczny "Kochankow mojej mamy" i tez bedzie pieknie!
p.s A z tym rozstaniem, ze lepiej - to ze scisnietym sercem i zoladkiem musze przyznac,ze ma Pani racje,bo na sile to mozna jak mowi moja przyjaciolka pianino przestawic...no i teatr zbudowac!!! Serdecznosci.
aleksi
 
Posty: 27
Dołączył(a): N, 14.05.2006 15:36
Lokalizacja: LONDON CITY

Postprzez Krystyna Janda Pt, 29.09.2006 04:11

Serdeczności.
Avatar użytkownika
Krystyna Janda
Właściciel
 
Posty: 18996
Dołączył(a): So, 14.02.2004 11:52
Lokalizacja: Milanówek


Powrót do Korespondencja