Pani Krystyno, w taki razie...

[studzina]

Skoro pani nie obraziła sie na mnie to...
polecam i zachecam do przeczytania mojej bardzo smutnej ksiazki, która ukazała sie na 3 dni temu. Jest smutna, ale myslę, że bardzo potrzebna. wspomniałam juz na wątku twórczość, ze chciałabym ja kiedys ulepszyć, tzn wydać raz jeszcze w formie audio-booka. Jestem przekonana, że jest Pani najlepszą osobą, na światowej scenie, która wyraziłaby emocje czytajac moja ksiązkę. Bo, któz inny zrobiłby to lepiej od Pani? A może nawet dałoby sie zrobić z tego sztukę?
zapraszam
http://strata-dziecka.zlotemysli.pl/studzina.php

Pozdrawiam bardzo bardzo mocno

[Krystyna Janda]

Dziekuję. Nie wiem co prawda kiedy mam ja czytać bo stosy w moim pokoju tetralnym pietrzą się przerażajaco ale może ....