też myślałam...

[zbi.gra.durzynscy]

Trochę mnie tutaj nie było,dzisiaj poczytałam sobie różne posty - i przykre zdziwienie...Chodzi o forumowicza "Czak192" i wymianę zdań z Panią. Jest mi smutno, bo kiedy ja się negatywnie odniosłam do sprawy p.Damięckiego, też przez Panią zostałam zapytana ile mam lat ! No, 59 lat mam. Ten "czak192" pewnie jest wiekiem zbliżony do mojego...I kiedy się do tego przyznał, komentarz Pani sugerował, że wypowiedź była na poziomie młodego człowieka z problemami dorastania...
Smutne. Zdaję sobie sprawę, że większość na tym tym forum to młodzi, lub bardzo młodzi ludzie dla których jest Pani SYMBOLEM, GURU. Postrzegają Panią przez role (świetne zresztą) i może utożsamiają trochę z tymi postaciami. Jest Pani dzielna.Przebojowa.Zdolna.Ambitna.Inteligentna.Gra Pani i pisze. Więc odziw jest ogólny i uzasadninony. Sama to mam - mimo WIEKU DOJRZAŁEGO BARDZO.
Ale...Ja mam taki sam pogląd na sprawę M.Damięckiego jak "Czak192".Także oglądałam w TVN24 pana Olbrychskiego i NIE PODOBAŁO mi się jego oburzenie ("święte"). Bo NIE CHODZI o to CO DONOSIŁ p.Damięcki (zresztą aktor BARDZO przeze mnie lubiany!!), tylko o to że PODPISAŁ ubekowi lojalkę !!! PODPISAŁ! WSZEDŁ W UKŁAD z jednym z tych, którzy inwigilowali, niszczyli, mordowali (ks.Popiełuszko!!) - to jest takie porażajace. To, ze p.Olbrychski jest Pani przyjacielem - no, co to zmienia? Nie można Go krytykować? To przecież nasz "wspaniały" PiS i jego wszyscy politycy "tak mają" : żadnej krytyki! Uważam także, że cięcie obrazów szablą w muzeum - to wybryk nie licujący z pozycją TEGO AKTORA. Bo to świetny aktor, ale jako człowiek może przecież popełniać błędy?
My nie wiemy kto jest Pani przyjacielem, a kto nie. Po prostu piszemy tutaj, bo cos nas dotyka, boli - a Pani pyta nas o wiek...W dodatku poglAdy nasze sprowadzając do "kłopotów z dojrzewaniem"!!
Czy więc faktycznie jest tak, że forum jest tylko na słodkie wypowiedzi ?
Smutno mi, bo także mam wrażenie, że nic tu po mnie...Coś się zmieniło, pamietam to forum sprzed lat - było inaczej. Teraz mam wrażenie, że jakby mniej w Pani szacunku dla tych forumowiczów, którzy mają inne niz Pani poglądy. W dodatku zabronila Pani pisać krytycznie o swoich przyjacielach. Jakbym słyszała tych z PiS-u...
Pozdrawiam smutnie.

[Krystyna Janda]

Nie rozumiemy się, a ja jestem do tego przeciwna lustracji, zawsze byłam. Zapomnieć , oceniać się od dzisiaj i tworzyć dobrą mądrą przyszłość. Nie ogaldac sie do tyłu. A krytyka Daniela była delikatnie mówiąc chamska i nie merytoryczna. Tutaj jest mój dom, a u mnie w gościach proszę w sposób nieelegancki nie krytykowac moich przyajciół. A mam wielu przyajciół więc lepiej mówiąc o kimś źle lub wyrażając negatywny pogląd o czymś wyraźnie to uzasadniać i na poziomie. Pozdrawiam.