Oglądałam dziś ponownie program Pana Kuby Wojewódzkiego z Panią, zauważyłam,ze bardzo mrużyła Pani oczy, czy to wina oświetlenia? Czy być może nie powinna Pani nosić okularów, lub zakrapiać czymś oczy? Nie wnikam już w to, ale trochę się przejęłam, ale może nie ma czym.
W poprzednim poście pytałam Panią o tremę, napisała Pani ,ze jest ona konieczna. To znaczy ,ze prawie kazdego wieczora Pani przechodzi przez duży stres, ja nie wiem czy można ją "oswoić"? Zna Pani jakiś sposób na tremę, na ściśnięte gardło? Mam ostatnio dużo występów i stres nie daje mi spokoju, ja już w glowie mam kilka dni przezd występem to ,ze napewno będzie źle, że ściśnie mi się gardło i "zalamie" głos. Jak mam sobie z tym radzić? Wydaje mi się ,ze ma Pani bardzo dużo doświadczenie i ma jakieś swoje "sposoby". Przynajmniej mam taką nadzieję. Występ mam we wtorek,a potem to już pod rząd kilka innych, starsznie się denerwuję, juz dziś w nocy nie mogłam spać, bo ja już o tym myślę. Czy ja nie przesadzam, czy to normalne, że ja to tak przeżywam? Nie wiem już sama.
Serdecznie Panią pozdrawiam i życzę ... ech... nie wiem czego życzyć... życzę tego wszystkiego czego Pani sobie zamarzy, ale z ograniczeniami w końcu marzenia są niezbędne
Karolcia