ślad.

Tutaj kierujcie pytania do mnie, na które postaram się odpowiedzieć w miarę możliwości.

ślad.

Postprzez Zazanna Pn, 04.06.2007 20:03

Pani Krystyno,
nie pisałam jakiś czas, choć codziennie tu zaglądam i czytam co inni piszą... a piszą, dużo, zapomnieć o sobie nie dadzą. Ja też mam potrzebę od czasu do czasu, choć staram się ją ograniczać żeby Pani ułatwić życie - zawsze o jedną wiadomość mniej.
Dziś trochę utrudnię.

Wczoraj była premiera- już po pierwszych widzach, pierwszych komentarzach i uwagach. Koniecznie muszę się wybrać na 'miłość fedry', tym bardziej że będę miała porównanie, gdyż jestem fanką tej 'fedry' z teatru Narodowego. Możliwe, że nie jestem obiektywna w swoim zachwalaniu jej ponieważ jestem wierną wielbicielką Pani Danuty Stenki, która w rolę owej fedry się wciela i być może to moje uwielbienie przysłania mi nieco sztukę w pojęciu ogólnym. Polecam dla porównania, o ile Pani jeszcze nie widziała.

Muszę Pani powiedzieć, że w miniony weekend miałam do napisania opowiadanie o samotności, niestety wena mnie opuściła i już myślałam że nie będę miała co oddać mojej polonistce, a tu po niedzielnym "ucho,..." usiadłam i napisałam w pół godzinki, także chyba powinnam być pani wdzięczna, bo to po części Pani zasługa :)

Nie jestem osobą wylewną, nie wiem czy to wada czy zaleta, ale nie mogę się powstrzymać, muszę pani powiedzieć, że była Pani wczoraj niesamowita - wulkan emocji, kalejdoskop uczuć...
dziękuję, że dostarcza mi Pani tyle przemyśleń, tyle radości, nawet chce się chodzić do szkoły, z myślą że w środę 'Shirley...' znów... tym razem z dwiema koleżankami, ciekawe czy też się zakochają w pani Valentine... :)

Pozdrawiam serdecznie.

Zuzia.
Zazanna
 
Posty: 37
Dołączył(a): So, 12.05.2007 12:54

Postprzez Krystyna Janda Wt, 05.06.2007 20:14

Dziękuję . Do zobaczenia.
Avatar użytkownika
Krystyna Janda
Właściciel
 
Posty: 18996
Dołączył(a): So, 14.02.2004 11:52
Lokalizacja: Milanówek


Powrót do Korespondencja