ciężko znaleźć słowa...

Tutaj kierujcie pytania do mnie, na które postaram się odpowiedzieć w miarę możliwości.

ciężko znaleźć słowa...

Postprzez Magdalena83 Pn, 19.11.2007 15:04

Pani Krystyno...
tak się zastanawiam jak opisać wczorajszą "Małą", jak oddać emocje, które Pani we mnie wywołała i nie za bardzo znajduję słowa... Czułam się absolutnie wbita w fotel, a jedyne na co było mnie stać na spotkaniu po, to zapadnięcie się w fotelu jeszcze głębiej, przykrycie swetrem i przysłuchiwanie.
Nie dziwię się, że czuje się Pani jak przejechana przez tramwaj... Nie łatwo słuchać o chorobie i umieraniu, a co dopiero stawać się taką chorą i umierającą na cały wieczór... filtrować to przez ciało i umysł...

A tak z obserwacji warsztatowych (zawsze tak mam, że najpierw daję się porwać emocjom, a potem staram się analizować jak Pani gra, bo tak jak już kiedyś pisałam, jest to zjawisko absolutnie fas-cy-nu-ją-ce) - bardzo podobało mi się to, że wczoraj (na drugim spektaklu) rozhuśtała Pani emocje publiczności. Wcześniej byłam na 2 "Małych" z czego jedna była bardzo mroczna, druga lżejsza, ale obie poprowadzone na dość jednolitym tonie. Tymczasem wczoraj obok elementów trudnych, poważnych były lżejsze, weselsze. Niesamowite wrażenie...

Pozdrawiam serdecznie, życząc szybkiej regeneracji duchowej!
Avatar użytkownika
Magdalena83
 
Posty: 4144
Dołączył(a): Śr, 23.08.2006 16:30

Postprzez Krystyna Janda Pn, 19.11.2007 22:00

Powoli się zbieram...Dziękuję.
Avatar użytkownika
Krystyna Janda
Właściciel
 
Posty: 18996
Dołączył(a): So, 14.02.2004 11:52
Lokalizacja: Milanówek


Powrót do Korespondencja