pupy, schody, poduszki i chryzantemy - manifest

Tutaj kierujcie pytania do mnie, na które postaram się odpowiedzieć w miarę możliwości.

pupy, schody, poduszki i chryzantemy - manifest

Postprzez jacek k Pn, 10.11.2008 23:53

Pani Krysiu,

a gdzie się podziały kolorowe poduszki pod pupy dla wejśćiówkowiczów? A schody twarde..;) Dziś na karaoke po pierwszej godzinie myślałem już tylko o pupie zamiast o "Chryzantemach złocistych" ... I choć o pupie warto myśleć, choć pupa jest tematem teatralnym , to jednak dopiero pupa na poduszcze ma w sobie coś wzniosłego i głęboko scenicznego. W imieniu pup wołam: przywróćcie nam poduszki


pozdrawiam,
Jacek - człowiek z pupą
jacek k
 
Posty: 9
Dołączył(a): N, 21.01.2007 17:53
Lokalizacja: Warszawa

Re: pupy, schody, poduszki i chryzantemy - manifest

Postprzez Krystyna Janda Wt, 11.11.2008 22:13

Niestety poduszki były zostawiane na przerwę na schodach, byle jak, jak kto wstał i sobie poszedł, mimo próśb, upomnień i błagań, jedna pani spadła potykając się o poduszkę i tyle...koniec, nie możemy ryzykować. Pozdrawiam.
Avatar użytkownika
Krystyna Janda
Właściciel
 
Posty: 18996
Dołączył(a): So, 14.02.2004 11:52
Lokalizacja: Milanówek


Powrót do Korespondencja