Moja prosba

[Elena]

Witam Panią serdecznie!
Zachęcona listem Pani Violi i chociaż onieśmielona to ośmielam się i ja złożyć podobną prośbę.Zresztą widziałam Panią w reklamie banku to pewnie ma Pani rzeczywiście znajomości w świecie finansów i może pomoże Pani znaleść pracę w banku także dla mojej bratanicy Dagmary.Była bym niewymownie wdzięczna, bo dziewczyna na samych piątkach skończyła szkołę i pracy nie może znaleść.A w banku napewno pokazała by że ma talent, bo zawsze dobra była w rachunkach i matematyce.Chciałam w tej sprawie napisać do Pana Huberta Urbańskiego, bo on też bank jakiś reklamuje w telewizji, ale pomyślałam że kobieta prędzej zrozumie kobietę więc do Pani napisałam.
Z góry dziękuję za pomoc i pozdrawiam Panią serdecznie i życzę dalszych sukcesów
na drodze zawodowej i artystycznej oraz pociechy z Dzieci.

Beata Elena Szadkowka

[Krystyna Janda]

Mama znajomości w świecie reklamy a nie banków, jeżeli już. Wiem ze do nas do teatru przychodzą ludzie na rozmowy o pracę kiedy kogoś potrzeba i wiem, jestem pewna ze nasz dyrektor ocenia wszystkich na podstawie rozmowy a nie znajomości. Czasem nawet mu kogoś sugeruję albo polecę ale i tak wybiera kogoś innego. Chyba tak ma być. Nie wtrącam się do "polityki kadrowej" teatru POLONIA , tylko decyduje o sprawach artystycznych i tu mam pełną władze. I też wybieram tylko tych których uważam za zdolnych czy odpowiednich do jakiejś roli. Pozdrowienia.