Rzuciłam w cholerę!

Tutaj kierujcie pytania do mnie, na które postaram się odpowiedzieć w miarę możliwości.

Rzuciłam w cholerę!

Postprzez nigra54 Pn, 26.01.2009 09:28

Pani Krystyno,ale co czy kogo rzuciłam? Kogoś to już wcześniej a teraz papierochy rzuciłam!To już prawie miesiąc i żyję!/bez wspomagaczy/. Codziennie szczypię siebie i stwierdzam,ze można bez tego cholerstwa żyć.Jakoś lepiej widzę,słyszę,czuję i mówię.Voge-precz!Nie będą mną rządziły te g....uziki! Tyle lat...znowu się na siebie wkurzyłam!Piszę o tym do Pani z dwóch powodów.Po pierwsze,nie będzie Pani w moim mieście w najbliższych miesiącach,to za niepalenie kupuję sobie na wiosnę samochód /nie byle jaki/i wyczaję Pani przyjazd do najbliższego miasta albo odwiedzę miasto stoliczne/moje z czasów studenckich/. A ten drugi powód to już zostawiam w Pani domyśle.Zyczę szybkiego powrotu do zdrowia i bardzo Panią pozdrawiam. :D
Avatar użytkownika
nigra54
 
Posty: 80
Dołączył(a): Cz, 27.11.2008 08:06

Re: Rzuciłam w cholerę!

Postprzez Krystyna Janda Cz, 29.01.2009 17:44

Pozdrawiam i gratuluję.
Avatar użytkownika
Krystyna Janda
Właściciel
 
Posty: 18996
Dołączył(a): So, 14.02.2004 11:52
Lokalizacja: Milanówek


Powrót do Korespondencja