28 kwietnia 2007

Tutaj kierujcie pytania do mnie, na które postaram się odpowiedzieć w miarę możliwości.

28 kwietnia 2007

Postprzez Julita89 Śr, 04.03.2009 21:29

Droga Pani Krysiu, tak czytam wstecz Pani dziennik, mam sporo do nadrobienia (od grudnia 2001!) i trafiłam na taki ciekawy wpis z 28 kwiettnia 2007 r., jak to Pani pięknie pisze o tym jak "cała Warszawa" wyjechała na długi majowy weekend i "prawie wszyscy przyjaciele i znajomi wystawili brzuchy na słońce w różnych zakątkach Polski" :lol: , a Pani synowie włóczą się od dziś po Bieszczadach. Ach te moje Bieszczady! Każde wakacje w dzieciństwie właśnie tam. I piękne wspomnienia stamtąd. Nadal kocham tam wracać, zwłaszcza, że od mojego rodzinnego miasta mam niedaleko. To jest chyba moje ulubione miejsce w Polsce na spędzanie dłuższego wolnego. Choć ostatnio w ostre konkury stanęły wyjazdy do Warszawy do Pani Teatru :wink: To są dopiero dylamaty życiowe! Ale oby narazie tylko takie! A czy Pani też była w Bieszczadach? I podobały się?
Przesyłam Pani ciepłe wiosenne pozdrowienia, choć to jeszcze troszkę, ale już jest coraz lepiej na szczęście :D Tyle pięknego słońca przez ostatnie dni i oby już tak zostało. Niech już ta wiosna wreszcie przyjdzie!! A jak wiosna to i ,,Tatarak" 24 kwietnia z tego co słyszałam (!) No długo, niedługo, ważne, że nie np. dopiero 24 maja :wink:

Trochę tego wiosennego powiewu dla Pani!

Obrazek


Obrazek



a jak będzie tak, to już w ogóle będzie fantastycznie :wink:

Obrazek




Wszystkiego najmilszego dla Pani
Julita

PS. Przepraszam, ale muszę to Pani napisać! Znów mi się Pani dziś śniła! O matko jak miło!
Przytulam Panią serdecznie!
Sztuka jest zwierciadłem rzeczywistości, ale można je ustawiać pod różnymi kątami.
Avatar użytkownika
Julita89
 
Posty: 3739
Dołączył(a): Pt, 17.10.2008 23:57

Re: 28 kwietnia 2007

Postprzez Krystyna Janda Cz, 05.03.2009 14:59

Obrazki sie nie zamieściły. W Bieszczadach byłam tylko raz za to dobrze i w dzikim zupełnie zakątku. Wspominam z rozrzewnieniem ale i kłopotem bo nie miałam sie tam gdzie ani umyć ani w ogóle...a tego nie lubię. Pozdrowienia wysyłam , słońce na niebie . ja w Cieszynie.
Avatar użytkownika
Krystyna Janda
Właściciel
 
Posty: 18996
Dołączył(a): So, 14.02.2004 11:52
Lokalizacja: Milanówek


Powrót do Korespondencja