Po "Tataraku"

Tutaj kierujcie pytania do mnie, na które postaram się odpowiedzieć w miarę możliwości.

Po "Tataraku"

Postprzez mafelini Śr, 22.04.2009 23:08

Pani Krystyno, widziałam dziś "Tatarak" we Wrocławiu. Liczyłam, że może i Panią spotkam:) Nie udało się. Film piękny, odkrywam na nowo Iwaszkiewicza, od jutra szukam tego opowiadania, do poczytania. Wzruszyła mnie Pani mocno swoimi opowieściami o odchodzeniu męża, swoją rolą Pani Marty. Oglądałam film w wielkim zdumieniu, napięciu. Zdjęcia piękne, pomysł na adaptację rewelacyjny. Myślałam, że Pan Wajda już niczym nie zaskoczy, myliłam się. Przepraszam. Jestem zadziwiona Pani otwartością w tym filmie, podziwiam Panią Martę, zazdroszczę jej... Wyszłam z kina i lał ulewny deszcz, nastrój wpisał mi się w to, co w duszy zagrało. Dużo by pisać, wystarczyy jedno: dziękuję, Pani Krystyno, za tę rolę. Pozdrawiam z Wrocławia i zapraszam częściej w nasze gościnne progi:).
mafelini
 
Posty: 2
Dołączył(a): Pn, 06.02.2006 17:33
Lokalizacja: Wroc

Re: Po "Tataraku"

Postprzez Krystyna Janda Cz, 23.04.2009 06:32

Dziękuję. Opowiadanie jest tu gdzieś na stronie u mnie.
Avatar użytkownika
Krystyna Janda
Właściciel
 
Posty: 18996
Dołączył(a): So, 14.02.2004 11:52
Lokalizacja: Milanówek


Powrót do Korespondencja