Pani Krysiu,
Synek mądry i utalentowany, gratulacje Pomyśleć , że mój równolatek moja mama ciągle załamuje ręce nad moją "dorosłością", trochę przesadza, ale cóż takie Jej prawo
Czytając w wywiadzie o dobrych genach przypomniała mi się Pani niedawna rozmowa z Jędrkiem o genach i wychowaniu. Ja do dziś jednak nie rozwikłałam tego tematu.
No w każdym razie chłopcy dostali taką "mieszankę wybuchową" dobrych genów i dobrego wychowania
Powodzenia i sukcesów dla Adama.
Pani Krysiu, owocnego, błyskawicznego pobytu w NY. I tyle lądowań ile startów, tak to się chyba mówi
Wyjdzie, że jestem jakąś beznadziejną egoistką... przepraszam ale dobrze, że nie pobędzie Pani dłużej w tym NY. (już nie wspomnę, że proszę nam nawet nie myśleć o wyjazdach na stałe broń Boże!) Tak na Panią czekam -12go na ,,Piosenkach..."
(troszkę zmieniam)
,,Dwa tygodnie...wiesz ile można zjeść miodu przez dwa tygodnie...?"
więc miód jest- na przetrwanie, a teraz wracam do Wassy, która mnie w bardzo przyjemny sposób wchłonęła po prostu.
Dobrego układu chmur w trakcie lotu
i jasnych promieni cały czas
Dużo sił na ten czas z TTV.
J.