Cóż to był za wieczór :)

Tutaj kierujcie pytania do mnie, na które postaram się odpowiedzieć w miarę możliwości.

Cóż to był za wieczór :)

Postprzez mariusz.puzia N, 18.10.2009 22:24

Szanowna Pani Krystyno,

gdy na tarnowskich stronach informacyjnych i stronie tarnowskiego teatru pojawiła się informacja o spektaklach granych na tegorocznej Talii od razu wiedziałem, że za każde pieniądze muszę być na Shirley :) No i byłem... i w pierwszym rzędzie... cóż to był za widok - tak blisko, każdy ruch, słowo było dokładnie widać i słychać. Uwielbiam pierwsze rzędy bo wszystko dokładnie widać... nie cierpię ostatnich ;) Choć tam też czasem ktoś musi siedzieć :)
No ale co to był za spektakl... jaka rozrywka, ile śmiechu, a do tego nieco refleksji nad otaczającym nas światem... Proszę do nas przyjeżdżać, byle częściej ;) Ale czy nie było Pani zimno na tej scenie?

Chciałbym też bardzo zobaczyć Patty Diphusa - może będzie mi to kiedyś dane... :)

A teraz będę się zaczytywał w "Moje rozmowy z dziećmi" zakupione przed spektaklem :)

Pozdrawiam serdecznie,
Mariusz Puzia
mariusz.puzia
 
Posty: 1
Dołączył(a): N, 18.10.2009 22:16

Re: Cóż to był za wieczór :)

Postprzez Krystyna Janda Pn, 19.10.2009 23:15

Bardzo dziękuję. Pozdrowienia wysyłam.
Avatar użytkownika
Krystyna Janda
Właściciel
 
Posty: 18996
Dołączył(a): So, 14.02.2004 11:52
Lokalizacja: Milanówek


Powrót do Korespondencja