Dzień dobry Pani Krystyno,
Dziękuję za koncert Grażyny Auguścik w Ochu. Taki kameralny. Co za wrażliwość, muzykalność, no i harmonia. Razem z Paulinho tworzą jedność. Balsam. W sam raz na nasze czasy.
Ja właśnie wróciłam z Wenecji i też próbuję się odnaleźć.
A CD w samochodzie aktualnie Pan Gosztyła czyta Millennium. Mistrzostwo (Pana Gosztyły:).
Jakoś tak w punktach dzisiaj wyszło.
Pozdrawiam serdecznie,
Małgosia Sz
Ps może w sobotę uda się zobaczyć Panią Kuleszę w Polonii! Chciałabym!