pranie brudu

[stella]

Droga Pani Krystyno Kochana
Powiem tak że aż sie bałam napisać coś , ale teraz jak p.Kundzia o tym napisała to widzę że
nie ja jedna jedyna mam niesmak dla p. Wałęsowej. Co tu dużo mówić pranie brudu zrobiła
dla publiki i tyle. A męża bohatera ma co zawsze tylko o niej dobrze mówił na zasadzie- moja
Danuśka to, moja Danuśka tamto.Złego słowa na żone swa nie pamiętam by powiedział a ona
pisze książke o sprawach co naprawde są private? Znam wszystko ,bo prosiłam chrześnice i przesłała
mi książkę.
A poza tym to można zapytać co p.Wałęsowa taka uciemięrzona niby za dzieci wychowała? Tylko
chyba jedna dziewuszka ta od baletu skormna i normalna a inni szkoda słów. Jeden synalek pijany
i wypadek zrobił, drugi to samo, a ostatnio p. Jarosław jak pirat drogowy jechał i o mało się nie zabił.
I jeszzcze ta Victoria co po bankietach chodzi tylko i majtkami świeci jak celebrities.
Powiem tak - wstyd. Zamiast książki pisać to powinna dzieci nauczyć trzeźwości i skromności
by wstydu Ojcu Bohaterowi nie przynosiły na cały świat.

A zmierzam ku temu by powiedzieć że źle Pani robi dla promotion p. Wałęsy.
Po co Pani to wszystko przecież nie dla podlizywania się chyba? Chyba że business to inna rzecz.


Zasyłam pozdrowienia serdeczne
Irena Stella Samoborsky

[Krystyna Janda]

Nie wiem co odpisać. Mam inne zdanie. Tyle. Pozdrawiam.

[Krystyna Janda]

Nie wiem co odpisać. Mam inne zdanie. Tyle. Pozdrawiam.