Pani Krystyno co się stało z Rafalalą? Wspomniała Pani o tej osobie w wywiadzie w WSNHiD w Poznaniu. Czy zatrudnia czy może zatrudni Pani tę przemiłą osóbkę w jakimś przedstawieniu?
Widziałam ją na urodzinowym spotkaniu w Polonii. To przemiły i bardzo sympatyczny Pan.....w męskich eleganckich butach, czerwonym damsko-męskim garniturze, modnej torebce, koralach na szyi, pięknej twarzy z subtelnym makijażem, głosie o dość wysokim brzmieniu no i wysokiej kulturze. Może się podobać, bo moja siostra zwróciła na niego uwagę jako na mężczyznę, na ten wzrost.......i inne .......walory. Ja jednak do dnia dzisiejszego nie byłam pewna czy moja siostra miała rację? Niestety, słuchając w pociągu przypadkowo w/w wywiadu z Panią musiałam zwrócić honor mojej siostrze i przyznać jej rację. W tymże wywiadzie wspomniała Pani o Rafalali. Jest to rzeczywiście transwestyta, który pragnął zagrać w Pani teatrze. Taki niezły kąsek a nie do wzięcia, oto żale mojej siostry...... .
Moje pytanie zatem, czy doszło do realizacji jakiegoś projektu ze strony Rafalali i Pani? Z pewnością nie, bo bym słyszała o tym. Chętnie bym obejrzała sztukę nieco oryginalną od tej niecodziennej, zwyczajnej, niezwyczajnej na swój sposób. Niech Pani coś zrobi takiego oryginalnego, innego.......a,la Konopnicka.....Rafalala. My jesteśmy narodem tolerancyjnym, więc cokolwiek Pani zrobi na ten temat i tak będzie olbrzymia oglądalność.
Oto link z tym wywiadem: http://www.youtube.com/watch?v=4_9rj78_ ... ure=relmfu
P.S. Pani Krystyno, Pani widzi w swoim teatrze w „kółko te same osoby na różnych spektaklach”.....!!!! Oj, chyba zacznę wchodzić po ciemku po rozpoczęciu spektaklu, tylnym wejściem . Ale co ja mam zrobić, że Pani osobowość, rodzaj uprawianej twórczości, wystawiane sztuki bardzo mi odpowiadają i lubię te Pani klimaty.........To jest jedyny teatr w Warszawie, który bardzo mi pasuje.........dobrą robotę Pani robi.......dziękuję.... i działać tak dalej.......już się cieszę na "zmierzch długiego dnia".
.....tak się czasami zastanawiam, że byłaby Pani moją najlepsza przyjaciółką, bo mam jakieś dziwne wrażenie, że odbieramy na tych samych falach.....
Wypoczynku dobrego i spokojnej nocy życzę, Ewa.