Witam Pani Krystyno,
Przed chwilką odwiedziła mnie sąsiadka Misia. Jakiś czas temu przedstawiłam ją Pani w stroju świątecznym, tym razem w stroju codziennym. Misia ma rozczulający wyraz pyszczka i oczu - wydaje się, jakby cały czas była zdziwiona i zaskoczona. Zawsze, kiedy na mnie patrzy, działa na mnie rozbrajająco.
Serdecznie Panią obie pozdrawiamy.
Ada Pasiniewicz