Ach ta cziłała...

Tutaj kierujcie pytania do mnie, na które postaram się odpowiedzieć w miarę możliwości.

Ach ta cziłała...

Postprzez Rinka Pn, 01.07.2013 18:30

Witam Pani Krysiu

Od pewnego czasu ciągle zerkam, czy jest już Pani nowy wpis i jak zaczęłam czytać, to uśmiech nie schodził mi z twarzy. A na końcu to mnie Pani tak tą cziłałą rozbawiła, że parsknęłam śmiechem jedząc jednocześnie truskawki, mało monitora nie oplułam. Podejrzliwość co do modlącej się do Św. Antoniego psiny jest po prostu niesamowita. I zastanawiam się tylko jak Pani zdążyła z tym wszystkim, mając jeszcze czas na szukanie kolczyka i zakup turbana i spódnicy. Mi jakoś na wszystko brakuje czasu. Ledwo w piątek skończyłam jedne zabiegi rehabilitacyjne, to dziś rozpoczęłam nowe. Skończę je 12 lipca i od razu jadę do Lwówka Śląskiego na "Agatowe Lato". Nie wiem czy Pani wie co to jest. W okolicach Lwówka wydobywano kamienie szlachetne zwane agatami. Z wierzchu wyglądają jak zwykłe kamienie, ale po przecięciu widać cudowną tęczę kolorów. Oczywiście wszystko zależy od gatunku. Jeżdżę do Lwówka prawie co roku. Mam tam rodzinę, więc i zatrzymać się jest gdzie. A w weekend właśnie na całym rynku są poustawiane stragany z takimi cudeńkami, że oczopląsu można dostać. A do tego wieczorami koncerty. W tym roku ma grać Patrycja Markowska i Feel. Mam nadzieję, że ich zobaczę na żywo. Ale autoreklamę zrobiłam Lwówkowi. Ale to naprawdę urokliwe miasteczko z zachowanymi jeszcze fragmentami murów obronnych i fosą biegnącą dookoła, oraz zabytkowym Ratuszem.

Serdeczności dla Pani i Pani rodziny. Życzę miłego tygodnia.

Pozdrawiam
Basia
Avatar użytkownika
Rinka
 
Posty: 8
Dołączył(a): Śr, 03.08.2011 10:46
Lokalizacja: Wrocław

Re: Ach ta cziłała...

Postprzez Krystyna Janda Wt, 02.07.2013 06:52

Wszystkiego dobrego. Lwówek wygląda zachęcająco. Pozdrawiam.
Avatar użytkownika
Krystyna Janda
Właściciel
 
Posty: 18996
Dołączył(a): So, 14.02.2004 11:52
Lokalizacja: Milanówek


Powrót do Korespondencja