oddech

Tutaj kierujcie pytania do mnie, na które postaram się odpowiedzieć w miarę możliwości.

oddech

Postprzez Beth Śr, 09.10.2013 21:05

Chciałam odetchnąć od spraw kościoła, nagonek, od wszystkiego. Uciec w swój świat. Dać odetchnąć od siebie innym. Niestety, nie da się :(. Jak ja zamykam się w domu, w swoim pokoju, zaraz za mną ktoś 'gania', wydzwania, wypisuje. Jedno jest fajne przy braku pracy stałej: czasem nie mam nic na koncie w telefonie i nie mogę ani odpisać ani oddzwonić, a nawet rzucam telefon w kąt by go nie słyszeć. Poczytałam sobie przy okazji jak kościół traktuje swoich podwładnych. Na miejscu ks. Wojtka Lipki poczułabym się jak wycieraczka. Najpierw każą mi gadać bzdury, a potem za ich własne słowa wylatuję ze stanowiska. Znam tego księdza od prawie 20 lat, da sobie radę i na pewno lepiej niż pan biskup, który też powinien podać się do dymisji. Boże, patrzysz i nie grzmisz a to Twoi słudzy ://. Błogosławieni, którzy nie maja czasu na te przepychanki.
"Co jest Twoją pestką?
Miłość
A moją?"
Avatar użytkownika
Beth
 
Posty: 126
Dołączył(a): Wt, 07.07.2009 21:39
Lokalizacja: Otwock

Re: oddech

Postprzez Krystyna Janda Cz, 10.10.2013 21:47

No i co tu napisać? Chyba rzucę telefon w kąt.
Avatar użytkownika
Krystyna Janda
Właściciel
 
Posty: 18996
Dołączył(a): So, 14.02.2004 11:52
Lokalizacja: Milanówek


Powrót do Korespondencja