I po wszystkim. Koniec.
Tyle wysiłku,tyle emocji, wrażen i co? Tylko płyta.
Dlaczego o sztuce (i nie tylko) ma decydować kasa, a właściwie jej brak?
Tak wspaniały spektakl powinno zobaczyć jak najwięcej ludzi. A tu koniec
Całość poruszająca. Perfekcyjnie aż do bólu wykonana, a jednocześnie wywołujaca tyle uczuć.
Jak to się dzieje, ze cokolwiek by Pani zagrała, to jest to perełka? Oczywiscie pytanie jest retoryczne, bo przecież Janda wielką artystka jest Dziękuję
A list, zamieszczony na stronie jest charakterystyczny dla tych czasów. Dotyczy nie tylko aktorów, ale wszystkich, szczególnie młodych. Ja, stara, moze bym i chciała czegoś jeszcze w życiu dokonac, ale już nie mam szans. Zresztą, co tam moje szanse, jeśli nie mają ich ludzie młodzi, dopiero zaczynający dorosle życie.
Najgorsze jest to, że najbardziej dostają po głowie ci aktywni, którym się jeszcze chce, ale w wyniku braku sensownej polityki państwa niedługo nie będzie im sie chciało i pogrążymy sie w bylejakości i niemocy.
Przykre, bo tyle dobrej energii się marnuje.
To samo jest z tym spektaklem.
Cieszę się, że mogłam go zobaczyć.
Gorąco pozdrawiam i do zobaczenia w Pani Teatrach
Małgoska