przez Krystyna Janda Pt, 08.08.2014 19:40
To było 6 lat temu, myślę że była Ona wtedy kimś innym , mentalnie i emocjonalnie. I jeszcze jedno, abstrachując od Rafalali, nie lubi Pani prostytutek ? Nie uważa Pani że to zawód? Sposób zarabiania na życie? Długie lata przyjaźniłam się z prostytutką, moją koleżanką z podstawówej szkoły, i cóż...była naprawhdę świetna, jako człowiek i koleżanka. Potem, kiedy robiłam film "Kochankowie mojej mamy" prostytutki pracujące w hotelu w którym mieszkałahm, dowiedziały się jaki jest temat filmu i bardzo o mnie " dbały" strarały mi się pomóc , zamówić kawę, pomóc nieść walizkę...zapraszały na obiad. Pozdrawiam.