Meryl Streep jak zwykle niezawodna. Tez bym tego lepiej nie ujęła. Jestem już na tyle stara, że dokładnie robię to samo. Szkoda życia na pierdoły.
A muchomorki śliczne, tylko nie mogłam się zorientować z fotografii, czy jedno ze zdjęć to zdjęcie kani czy muchomora sromotnikowego? Wygladało na muchomora z kolekcji
Kanie uwielbiam. Ostatnio znalazłam jedną i usmażyłam. Przekroiłam na pół i zjedliśmy z mężem. Zapomniałam tylko, że biorę silne leki, które rozwalily mi wątrobę. Cóz znaczy łakomstwo W nocy obudziłam się z bólem brzucha i pomyślałam: no tak i w końcu ja też się pomyliłam, co wydawało mi się niemożliwe. Na wszelki wypadek obudziłam męża. Dobrze się czujesz? Tak. Uff jednak znam się na grzybach, trochę gorzej z pohamowaniem apetytu Tak wszędzie straszą pomylkami, że co jakis czas mam wątpliwości.
Ale z kani nie zrezygnuję, są pyszne.
Siedzę teraz w Warszawie i zazdroszczę wszystkim tym, którzy mogą byc w lesie.
Życzę owocnych zbiorów i pozdrawiam serdecznie
Małgośka
P. S. a co to są za grzyby, taki pęk brazowych kapeluszy?
M.