Droga Pani Krystyno,
Przypomniał mi się list, który kiedyś do Pani napisałam.
Było to w sierpniu 2010. Dołączam link.
http://www.krystynajanda.pl/forum/viewtopic.php?f=11&t=84857
List dotyczył pani Agaty Kuleszy i jej roli w Pani teatrze.
Cieszyło mnie bardzo, że pani Agata zagra coś u Pani, że będzie miała szansę się pokazać.
Przez lata była aktorką mało znaną, z niezagospodarowanym talentem.
Ale gdy ktoś ją choć raz widział na scenie w Dramatycznym (w filmie raczej nie miała wtedy pola do popisu) wiedział jaki to talent!
I jak to się plecie w tym życiu?
Dziś Agata Kulesza - jak to się mówi - rządzi! Agata rules!
I to na światową skalę. Znowu cieszę się bardzo!
I choć wszyscy jej teraz nadskakują, to widzę, że ona (choć już aktorka "z nazwiskiem") z dużym dystansem podchodzi do tego całego szumu.
A ja widzę kolejny, mało wykorzystany super talent (moim zdaniem oczywiście), choć trochę już gra w serialach, ale co to wyzwanie.
Ireneusz Czop, Teatr Jaracza w Łodzi. Teraz za niego trzymam kciuki!
A ile tych poukrywanych jeszcze nie wiadomo gdzie...
Ach dziwny ten Wasz zawód!
Wszystkiego dobrego!