Kalambury...

[zagiel44]

Witam serdecznie,

Tak, cos tu nie gra, przepraszam... absolutnie z innej beczki, ta scenka nosi tytul : " Naga prawda ".

Zapraszam Pania do udzialu, gdzie moze Pani lub nie dac swoje wypowiedzi w roli planowej, ze tak sie wyraze. Nie koniecznie nalezy zdradzac tutaj ale to dobry efekt odejscia dla relaksu, tak sadze I zycze zadowolenia. Ja zaczynam watek akcji I sytuacji oraz dialogu, Pani natomiast daje wolne pole na wolny wybor wypowiedzi jesli ... Prosze sie usmiechnac I tak szybko nie lekcewazyc jeszcze amatorskiego zaproszenia.

- Pani doctor mysle, ze nasza rola dobiegla konca, teraz jedyne co to albo czas zaprzeczy albo sila umyslu go pokona, to wyjasni wszystko, bo jesli to choroba genetyczna to pacjentka jest bez szans na powrot pelnej swiadomosci tego, co sie z nia dzialo, obserwujemy ale prosze pacjentke przeniesc do osobnego pomieszczenia I bezwzglednie calodobowy nadzor pielegniarki, pacjentka jest bardzo oslabiona lecz z chwila powrotu swiadomosci moze byc silna I agresywna oraz juz niebezpieczna, prosze mnie informowac o wszystkim, wyjezdzam na kilka dni tym razem Wenecja mnie urzekla...
- ( Pani... )
- Przepraszam pani doctor ale fartuchy czyste wlasnie przywiezli z pralni, jaki pani nosi numer, bo ja znowu zapomnialam,
- ( Pani... )
- Ty Krycha lepiej wroc na sprzatanie, to zaraz przestaniesz tyle pic I pamiec Ci wroci, ja tylko chodze I Ciebie szukam, pani doctor sobie poradzi, przeszkadzasz...
- Ja pic to zaczelam w tym szpitalu, bo jak to wszystko mi trudno w tym wieku tutaj zaakceptowac jak te ludzie nic tylko od rzeczy wciaz do mnie mowia I pytaja, no to sprzatam I odpowiadam ile moge...
- Uspokuj sie, bo stracisz robote, a ja juz Ciebie na nowo tu nie wciagne.
- Uspokuj sie, uspokuj sie Ty tez juz sie dziwna na tym punkcie robisz...
- Zwariowalas czy co ? chodz idziemy do bufetu na kawe I ciacho,
- Ty stawiasz za to, ze mnie tu wciagnelas I nie mowilas, ze tu pracujesz u pomylonych,
- Czas obchodu pani doctor, prosze ze mna, pacjentki juz sa w swoich pokojach...zglodnialem, a pani ?
- ( Pani... )
- Panie doktorze pielegniarka jest niemila,
- To nie jest pielegniarka Wandziu to salowa,
- Ona mnie denerwuje I glosno spiewa zasnac nie moge, ile mozna to znosic, no pani doctor niech ja uspokoi, mamy swoje godziny snu ale ona nam zabiera ten sen, bo sie wypisze na wlasne zyczenie jak mi pani doctor nie pomoze z ta kobieta raz jest pielegniarka, a raz jest salowa, musi dobrze zarabiac, ze dwie prace ma, za glosna wie pani doctor jakie to uciazliwe ?
- ( Pani... )
- Widze, ze pani doctor dietetycznie dzisiaj tylko salatka warzywna I jogurt ? bigosik polecam panie gotuja po domowemu, no wysmienity ale czesto zamawiam chinszczyzne.
- ( Pani... )
- Popatrz Bozenka on sie kolo doktorowej kreci, znowu razem jedza,
- Krysia, bo na zmaianie jest tylko dwoch lekarzy to co osobno maja siadac, a moze sprawy swoje maja, no gdzie on do naszej pani doctor, co Ty oczu nie masz ?
- Doktorowa ma piekny, sportowy samochod no i w ogole... to trzeba duzej tolerancji przez taka prace, no sie tak dobieraja chyba przez to, co nie ?
- Nie wiem mam swoja tolerancje w domu od 40 lat wciaz i juz...
- Tu lekarze czesto chodza po cywilnemu, zadko zakladaja te fartuchy jak w innych szpitalach, tez mi sie myla z tymi pacjentami przez to Bozena...Ty wiesz ja tez nikomu nie mowie, gdzie teraz sprzatam, a zmeczona wracam do domu i sie zamykam w sobie.
- Ty lepiej sie tak nie stosuj do tego tylko rob swoje, mamy dobrze i obiady i zawsze kawa darmowa, co Ty narzekasz, wszystko przepijasz...
- Juz nie wszystko, nie wszystko poprostu lepsze sobie teraz kupuje.

Pozdrawiam bardzo serdecznie.

[Krystyna Janda]

Pozdrawiam. Co to jest?