Nowe podgatunki limeryczne

Tutaj kierujcie pytania do mnie, na które postaram się odpowiedzieć w miarę możliwości.

Nowe podgatunki limeryczne

Postprzez micluk Śr, 22.06.2005 14:41

Pani Krystyno,
zamieszczam pocieszne wierszyki ułożone przez Stanisława Barańczaka, poprzedzone krótką i ironiczną adnotacją żartobliwą.
Stanisław Barańczak Basi Toruńczyk za wieloletnie i niezłomne stawianie oporu moim naciskom, aby "Zeszyty Literackie" z pisma intelektualno-elitarnego uczynić normalnym pismem wulgarnie-rozrywkowym

Aaryk albo Szwajceryk



Chłop z Schaffhausen, na przyzbie szaletu

Siedząc w gaciach, rozchlipał się: "Gdzie tu

Fair play? Człowiek jak może

Tyra od lat w folklorze,

A rząd skąpi mu drugiego bidetu?!"



Biberyk


Nagrał message birbant z Kurytyby:

"Rum! Bar »Bimbo «! Wir rumby! Gwar biby!

Czułbym się w Kurytybie

Jak siódma woda w rybie,

Gdyby baby... dyby gbaby... bdyby... -"

(Łoskot ciała walącego się pod stół.)



Bokseryk


Pewien bokser chrząknął: "Chrząstko, chrzęść!",

Po czym w zwarciu odgryzł dużą część

Ucha współzawodnika.

Jedno z tego wynika:

Nie o wszystkim decyduje pięść.


Cementeryk/Dementeryk


Radny miejski w Łebie, znany dement,

Agitował: "Na piach wylej cement -

Przyciągnie zaraz plaża

Matkę z wózkiem, kolarza,

Dotąd wrogi piaskowi element!"



Erroryk


Pewna licealistka w Grudziądzu

Spowiadała się tak szczerze ksiądzu,

Że syczał: "Chcesz więc Grzecha?

Chcesz brudnego Uciecha?"

"Ja, p`sze księdza? Ja chcę tylko Pieniądzu!"



Lajmlajteryk


(z ang. Limelighterick)

a zarazem Duplimeryk

Gdy Ryszarda Trzeciego gra Pszoniak,

Widz aż warczy: "Ocet, tran, amoniak:

Taki koktajl z kielicha

Lałbym w gardło oprycha,

Choćby dawał królestwo za koniak!"

*

Gdy zaś gra Harpagona Seweryn,

Scen francuskich i polskich weteryn... -

Pardon. Miał być WETERAN.

Ba. WETERAN z TEHERAN

Prędzej się zrymuje niż z SEWERYN.



Łubuderyk


Pewien pacjent szpitala w Uppsali

Wypadł z łóżka z rozgłośnym "Łupps!" W sali

Nikt nie podniósł okrzyku protestu:

Pacjent robił tak od lat czterdziestu,

Więc i po tym, kolejnym "Łupps!" - spali.



MaChineryk a zarazem Prowerberyk


W knajpie "Szanghaj", w centrum Dolnej Mszany,

Smakosz, zjadłszy zupę, piał peany:

"Smak!... Aromat!... Mów, mości kelnerze:

Cóż nam teraz kładziesz na talerze?"

Kelner: "Tu leży pies, odgrzewany".



Prohiberyk


Członek Biura, przemawiając w Permie,

Dostał hyzia i rzekł: "Bądźmy szermie-

Rzami cnót! Prohibicja..." -

Tu wkroczyła milicja;

Cud, że nic nie złamali ofermie.



Tryplimeryk Telewizyjny


Popularna prezenterka TiVi

Rzekła: "Coście tacy nadwrażlywi?

Człowiek raz powie "lypa"

Zamiast, jak trzeba, "lypa" -

Już się każdy, lyteralnie, krzywi!"

*

Rzekła dziennikarka z tejże TeFau:

- Niech to kopnie antyczny Bucefał!

Spuchnięta dolna farga

Reputację mi szarga

Ciągłym "fódz", "fiec", "mofa" i "tłum ziefał".

*

Pani, prowadząca czat "Czad" w TeVe,

Ma aż trzy migdałki, wszystkie lewe.

Jej samogłosek reper-

tuar: "e". Goście: Lepper,

Lem, Geremek, Gierek i Lelewel.



Pozdrawiam sedecznie, takie limeryki to doprawdy świetna zabawa. Sam nierzadko podobne układam. Jeszcze raz pozdrwienia, Michał.

PS A jak nie Strindberg to może Kleist?
Avatar użytkownika
micluk
 
Posty: 68
Dołączył(a): Pn, 28.02.2005 14:55
Lokalizacja: Bia

Postprzez Krystyna Janda Pt, 24.06.2005 04:48

KLeist lepiej choć wymaga większej sceny jesli ma być naparwdę....LImeryki wspaniałe, w naszym srodowisku też kilka osób pisze bez przerwy....Andrzej Strzelecki, Wiktor Zborowski, Krzysztof Materna ....podobno wspaniałe pisze pani Szymborska ....Pozdrawiam.
Avatar użytkownika
Krystyna Janda
Właściciel
 
Posty: 18996
Dołączył(a): So, 14.02.2004 11:52
Lokalizacja: Milanówek


Powrót do Korespondencja