PANI KRYSTYNO,
WŁA¦NIE JESTEM W TRAKCIE LEKTURY KSIĄŻKI A.OSIECKIEJ "Rozmowy w tańcu". TO CUDOWNA KSIĄŻKA Z KLIMATEM, WIELE TU O PANI...
ZAINTERESOWAŁ MNIE JEDNAK FRAGMENT W KTÓRYM MOWA JEST O KSIĄŻCE
"Czarna Wiewiórka" I MARZENIU PANI AGNIESZKI ABY KTO¦ Z NIEJ ZROBIŁ FILM. AGNIESZKA OSIECKA WIDZIAŁA W ROLI GŁÓWNEJ PANIĄ.
"....Kto zagrałby główną rolę? Janda, naturalnie że Janda. W aktorstwie Jandy jest mistrzowska mieszanina naturalności i sztuczności - a o to przecież w WIEWIÓRCE chodzi ....."
CZY WIEDZIAŁA PANI O PLANACH PANI AGNIESZKI DOTYCZĄCEJ TEGO FILMU? JEŻELI SIę NIE MYLę TO NIGDY NIE DOSZŁO DO REALIZACJI TEGO PRZEDSIęWZIECIA , CZY CZYTAŁA PANI Wiewiórkę?
POZDRAWIAM PANIĄ JAK ZWYKLE SERDECZNIE Z UPALNEGO ¦LĄSKA.
TIGER