Pawie...

Tutaj kierujcie pytania do mnie, na które postaram się odpowiedzieć w miarę możliwości.

Pawie...

Postprzez ajtra N, 31.07.2005 09:13

...."pawie to nieszczęście dla aktorki, boję się ich , ale są tak piękne...."

Pani Krystyno, opowiem Pani bajkę ( nie pamiętam gdzie i od kogo zasłyszaną) o pawiu. Może po jej przeczytaniu spojrzy Pani na pawia już bez lęku ?

Dawno, dawno temu, ten piękny ogon, którym teraz szczyci się paw, nie należał do niego. Jak go zdobył? Ano tak :
Pewnego dnia przyszedł paw do koguta i poprosił o pożyczenie pięknego ogona na jedną noc.
- Wybieram się na bal- tłumaczył się przed kogutem- muszę jakoś wyglądać. Przecież nie pójdę z tym moim obszarpanym ogonem. A z twoim wzbudzę na balu sensację. Jest taki pięęękny. Pożyczysz?
- Pożyczę, ale musisz mi go oddać przed świtem. Nie mogę pokazać się rano, na podwórku bez ogona...
- Dzięki! -przerwał zachwyconym głosem paw - na pewno wrócę tu o świcie. Ale jeśli bym się spóźniał, to zawołaj moje imię jak najgłośniej. Usłyszę i przybiegnę. Niestety, paw nie przybiegł. Do dzisiaj nie zwrócił kogutowi pięknego ogona. Biedny kogut codziennie o świcie niestrudzenie wykrzykuje imię pawia:Kukuryku !

Pozdrawiam Panią. Czy lęk minął?
PS
tak na marginesie, to powiedzenia " chodzi dumny jak paw", "napuszył sie jak paw" są jakby z tej bajki. "Napuszył się i chodzi dumny jak paw". A ogon koguci...
ajtra
 
Posty: 63
Dołączył(a): Pn, 18.04.2005 09:51
Lokalizacja: www.mybook.pl/6/0/bid/23

Postprzez Krystyna Janda Wt, 02.08.2005 04:42

tak, tak...ale jest i inna legenda ....
Avatar użytkownika
Krystyna Janda
Właściciel
 
Posty: 18996
Dołączył(a): So, 14.02.2004 11:52
Lokalizacja: Milanówek


Powrót do Korespondencja