.....co????? jaki kryzys....??????

Tutaj kierujcie pytania do mnie, na które postaram się odpowiedzieć w miarę możliwości.

.....co????? jaki kryzys....??????

Postprzez Piotr z Florydy So, 06.08.2005 01:38

Dzien dobry Pani Krystyno kochana!!!!
A tam od razu kryzys......... Niech Pani przestanie.... Po prostu albo sie Pani bardzo mocno na cos wku***ila, albo cos jest nie tak z innymi. Ale od razu nazywac to kryzysem.......
Mnie tez troche sie spadlo, ale jakos bedzie - oby do przodu. Rachunki mam jeszcze nie poplacone za zeszly miesiac - ale co tam - no przeciez nie usiade i plakac nie bede......
Wzialem sie wiec mocno do roboty - i juz. Przynajmniej nie mysle...
Pamieta Pani - slowa z piosenki - "... mowie sobie nie mysl, jest tyle kobiet, ktore nie mysla i jakos im idzie...." niech Pani bierze wszystko na miekko. Albo jeszcze lepiej - pamieta Pani rozwiazywanie klopotow metoda chinskiej szafy...?????? O Boze!!!! Przeciez to i mnie moze pomoc.........
Lece wszystko tam wlozyc - do szafy wlasnie......
Niech Pani tez szybko wlozy!!!!!!
Pozdrawiam z okropnie, upalnej Florydy
Piotr
Piotr z Florydy
 
Posty: 44
Dołączył(a): N, 27.02.2005 16:35
Lokalizacja: Fort Lauderdale

Postprzez Krystyna Janda So, 06.08.2005 04:54

Mma chińską wódkę .....moze się napiję, zamiast do szafy....
Avatar użytkownika
Krystyna Janda
Właściciel
 
Posty: 18996
Dołączył(a): So, 14.02.2004 11:52
Lokalizacja: Milanówek


Powrót do Korespondencja