Pytanie

Tutaj kierujcie pytania do mnie, na które postaram się odpowiedzieć w miarę możliwości.

Pytanie

Postprzez MarysiaB N, 07.08.2005 12:07

Droga Pani Krystyno! Jak sobie radzic z ludzmi nietaktownymi, wlazacymi z butami w nasze zycie, wscibskimi, osaczajacymi, swiadomie przekraczajacymi granice naszej wolnosci, spraw glebokich, osobistych? Walczyc /o swoje/, wychowywac, cwiczyc sie w cierpliwosci, mimo wszystko miec zrozumienie dla ludzkich slabostek, ignorowac, milczec...? Moja spokojna odpowiedz, ktora mam zwykle pod reka na takie 'specjalne' okazje: Przepraszam, ale nie chce o tym rozmawiac - czesto nie tylko nie wystarcza, ale w efekcie okazuje sie, ze jestem gburem, dziwadlem itd., itp.
Zycze Pani jak najmniej takich problemow, chociaz zdaje sobie sprawe, ze ludzie znani, slawni, podziwiani, lubiani maja sto, nie, tysiac razy gorzej. Wszystkiego dobrego. M.
Avatar użytkownika
MarysiaB
 
Posty: 2848
Dołączył(a): Śr, 02.03.2005 09:22
Lokalizacja: Melbourne

Postprzez Krystyna Janda Pn, 08.08.2005 05:44

Ja mówie prawde , jeśli mi na kimś zależy.....mówie jest mi przykro, dotnęłaś ( dotknąłeś) mnie, nie rób mi przykrości ....przepraszam ale o tym wlałabym nie rozmwawiać zbyt mnei to dużo kosztuje...od obcych odwracam się plecami i odchodzę bez słowa....Serdeczności.
Avatar użytkownika
Krystyna Janda
Właściciel
 
Posty: 18996
Dołączył(a): So, 14.02.2004 11:52
Lokalizacja: Milanówek


Powrót do Korespondencja