Do Pana Wojtka, do o. i do innych zainteresowanych..

Tutaj kierujcie pytania do mnie, na które postaram się odpowiedzieć w miarę możliwości.

Do Pana Wojtka, do o. i do innych zainteresowanych..

Postprzez Ania L. Pt, 14.10.2005 10:57

Witam serdecznie,
na początek uwaga, ze powinniśmy chyba przenieść się w inne miejsce na tym forum, jako że po pierwsze tu się znajdować powinny wyłącznie posty bezpośrednio skierowane do P.KJ, a po drugie szkoda chyba tak ciekawie rozpoczętego wątku?...
Panie Wojciechu - zaperzanie sie i demagogia nigdy nie były dobre i ich nadużywanie nigdy nie popłaca, szczególnie gdy idą w parze. Przeczytałam mój mejl raz jeszcze, z przerażeniem oczekując, iż gdzieś przemyciłam podświadomie obraźliwe treści które mogły urazić tego Młodego Człowieka lub innych. I nie znalazłam ich. Wyraziłam opinię, z którą Pan się, o zgrozo, zgodził. Dodatkowo dorzucił Pan kilka uwag wykluczających się w swej treści i nielogicznych, a kilka w tonie, którego nie spodziewałabym się po osobie dorosłej, mającej dzieci. Dziękuję za życzenia powodzenia, Panu również życzę wzajemnie powodzenia, bo z takimi nieustabilizowanym podejściem do życia i dwójką dzieci na pewno będzie Panu potrzebne. Niefrasobliwe podejście do obowiązku nauki w Pana przypadku zaowocowało indolencją matematyczno-semantyczną, co słusznie wytknęła Panu o., za co jej, z woli Bożej, kobiecie, serdecznie dziękuję i ciepło pozdrawiam.
Pani Krystyno, dla Pani również uściski, musi mieć Pani niezłą zabawę i chwilę wytchnienia od prozy życia, czytając te nasze wypociny :)))) Serdeczności!
Avatar użytkownika
Ania L.
 
Posty: 17
Dołączył(a): Cz, 28.04.2005 10:17
Lokalizacja: Warszawa

Powrót do Korespondencja