przyszłym pokoleniom...

Tutaj kierujcie pytania do mnie, na które postaram się odpowiedzieć w miarę możliwości.

przyszłym pokoleniom...

Postprzez madziunia Cz, 24.11.2005 21:14

ojej... odpisła mi Pani. Jak miło :) Napisała Pani do mnie per pani - nikt wcześniej nie zwracał się tak do mnie. Dziękuję za życzenia. Będę się starała być sobą - w pełni tego słowa znacznia. Może zostawię coś po sobie przyszłym pokoleniom... na pewno spróbuję. Dziś składam 1. numer gazety szkolnej - sama. W zeszłym tygodniu powierzono mi funkcję redaktora- wychowawczyni powiedziała mi, że w III klasie powinnam zająć się maturą, a mama zapytała czy za mało mam obowiązków. I jak tu robić coś, co wykracza poza sztywną linie tego co muszę??? Mogę robić wiele rzeczy, przynajmniej się nie nudzę. Chociaż z drugiej strony - jak mają rację? Mama powiedziała, żębym nie łapała wszystkich srok za ogon - ale ja przecież łapię tylko jedną. Sama nie wiem. Wiem. Nie wiem. Chcę zrobic im na złość? Próbuje coś udowodnić? Czy ja się buntuję? Czy to dobrze?
madziunia
 
Posty: 2259
Dołączył(a): Wt, 22.11.2005 21:14

Postprzez Krystyna Janda Pt, 02.12.2005 07:58

Nie zwracać uwagi proponuje na to co dookoła i robić to co interesuje i jak chęc rowadzi - oczywiście dotyczy to tylko i wyłącznie "pozytywnych, budujacych zajęc" a nie destrukcyjnych ktorych nie bede wymeinaic bo wyjde na "mendę" Pozdrowienia.
Avatar użytkownika
Krystyna Janda
Właściciel
 
Posty: 18996
Dołączył(a): So, 14.02.2004 11:52
Lokalizacja: Milanówek


Powrót do Korespondencja



cron