Droga Pani Krystyno!
Cholera jasna galeria pada tyły przeokropne ,forsy niema,ludzie nic nie chcą kupowac ,boje się ,że ja na odmiane wyląduje w podkrakowskim Kobierzynie.A tak pozatym to '' życie jest piękne''.Pozdrawiam Panią serdecznie, życze szczęscia
.Przepraszam za te żale ,ale musiałam sobie troche ulżyc (juz mi lepiej). Byle do przodu. Kinga