W podziękowaniu za madrość..

Tutaj kierujcie pytania do mnie, na które postaram się odpowiedzieć w miarę możliwości.

W podziękowaniu za madrość..

Postprzez Justka N, 05.02.2006 20:05

Droga Pani Krystyno.. Pani książka, a właściwie zbiór felietonów "Różowe tabletki na uspokojenie" bardzo mi ostatnio pomogły i za to Pani niezmiernie dziękuję. Wydarzyło się ostatnio w moim życiu coś bardzo przykrego.. trudno mi o tym pisać.. bo to takie troche obnażanie się ze swoich uczuć.. a wiem że nie tylko Pani tu zagląda (nie Gniewajcie się Wszyscy Pozostali, Którzy tu zaglądacie) . Ale ponieważ nie mam innej możliwości choćby podziękowania Pani za pomoc, napiszę to tutaj. (nie ukrywam że najchętniej wypiłabym z Panią dobrą kawę i pogadała tak od serca..) Pani Krystyno dziękuję Pani za to że udowodniła Pani że są na tym świecie ludzie, dla których wrażliwość ma jakąś wartość, dla których liczy się to że człowiek kieruje się prostymi zasadami szacunku dla drugiego człowieka i stara się odkryć piękno duszy drugiego.. Jest Pani naprawdę bardzo cenioną przeze mnie osobą, pefekcyjnie wykonuje Pani swój zawód, potrafiąc trafić do drugiego człowieka, a jednocześnie jest Pani takim zwykłym (prosze mnie źle nie zrozumieć) człowiekiem, ze zwykłymi problemami i rozterkami ducha. Dziękuję Pani za tę zwykłość. Wrażliwość. Ciężko mi tu teraz pisać bo wszystko, co do tej pory było dla mnie ważne i na czym budowałam swoją przyszłość runęło w jednej chwili. Dziękuję za przytrzymanie mnie przy życiu. Za każdy mój uśmiech nad Pani książka.. Moim marzeniem jest zobaczyć Małą Steinberg.. choć tyle skoro nie ma jak się z Panią zobaczyć, ani napisać prawdziwego listu. Pani ma w końcu też swoje życie i trzeba to uszanowac. Życzę spokoju, dalszej owocnej pracy i sił na to.. By być dalej taką, jaką Pani jest. Przepraszam za ten kolaborat. Jest Pani pewnie zmęczona i nie ochoty na cudze wywody. Przepraszam. Dziękuje za słowa Małego Tito o smutku.. Są wielkie i madre. Pozdrawiam serdecznie
Justka
 
Posty: 1
Dołączył(a): N, 05.02.2006 19:32
Lokalizacja: Elbl

Powrót do Korespondencja