Dobry wieczór dla Pani i Tonki Babic.

Tutaj kierujcie pytania do mnie, na które postaram się odpowiedzieć w miarę możliwości.

Dobry wieczór dla Pani i Tonki Babic.

Postprzez ferensowicz Wt, 07.02.2006 00:31

Czekam na specjalne instrukcje z Pani portalu, by wysłać ten list. Dzisiejszy dzień był dla mnie niezwykły. Jest północ, a ja nie mogę się otrząsnąć po spotkaniu z Tonką Babic. Grane przez Panią postacie kobiet zawsze na długo zapadają mi w pamięć. Coś fascynującego jest w tych kreacjach, tak bliskiego. Jak siostrzano- lustrzane odbicie. Tonka. Autoironiczna, silna, obłąkana z bólu, szalona tak jak świat na którym przyszło jej żyć. Dzielna. Bohaterka prawdziwa, nie to co Ci przestraszeni żołnierze- strzelający, bo im kazano, bo na wojnie się strzela, kradnący futryny trupom babć i wnuczek. Nie miewający flusch back'ów.
Taka rozpacz i desperacja, szczerość. Jakaż monumentalna w swym, kurcze pióro, gniewie, jest Tonka.
I tyle warstw, jeszcze do mnie docierają, jak wodne kręgi w studni człowieczeństwa. Dziękuję za Tonkę. Pani i jej twórczyni- autorce. Dziękuję. Bez Tonki życie byłoby znów serialem, gdzie podłączone do aparatury, w czystych szpitalach, pięćdziesięcioletnie kobiety o twarzach trzydziestolatek z kochającymi je mężami, po piętnastu minutach wracają do zdrowia, jak gdyby nigdy nic.

Tonka jest światkiem i przypomina nam o nas samych. Nie jesteśmy ani obojętni, ani nie gramy w sitcomie. To ciągle jest życie dla którego trzeba mieć powód, a znaleźć go, każdego dnia na nowo jest bardzo trudno. Ale się staramy, jak Tonka.
Pozdrawiam i życzę powodzienia. Grażyna
ferensowicz
 
Posty: 2
Dołączył(a): Pn, 06.02.2006 23:50
Lokalizacja: Boles

Postprzez Krystyna Janda So, 18.02.2006 08:20

Tak bardzo dziekuję za ten list....
Avatar użytkownika
Krystyna Janda
Właściciel
 
Posty: 18996
Dołączył(a): So, 14.02.2004 11:52
Lokalizacja: Milanówek


Powrót do Korespondencja