Nie chce tu powtarzac przestrog jakich sie Pani doczekala...

[Brzoza]

...od swoich zmartwionych sympatykow, rzeczywiscie trzeba pomyslec wiecej o sobie. Tylko, ze po kilkudniowym odpoczynku, moze nawet w lozku, znowu wroci Pani do zabojczego tempa zycia! Bo obowiazki, bo odpowiedzialnosc, bo trzeba zarobic by dokonczyc duza scene, bo nagranie, bo wywiad dla gazety, bo znowu trzeba w jakims urzedzie walczyc z biurokracja, bo... Tych powodow jest tysiace, ja wiem. Ale Pani jest jedna, jak sama o siebie nie zadba, to nikt tego za Pania nie zrobi, taka jest prawda. Znam prosty sposob na oderwanie sie od wszystkich (zarowno dobrych jak i zlych) spraw tego swiata, mozna go zastosowac wszedzie i nie potrzeba do tego niczego tylko wlasnych checi, a przeciez chce Pani byc w dobrym zdrowiu i kondycji, prawda? Juz kiedys o tym do Pani pisalam, ale zbagatelizowala Pani ten sposob, uwazala Pani, ze to nie na Pani temperament, a to jest sposob naprawde dobry dla kazdego, bardzo prosze sprobowac! To cwiczenie hatha-yogi. Prosze zobaczyc jak one sluza Pani przyjaciolce p. Magdzie, juz wiele lat, bo pamietam jak ona zaczynala lekcje u Bubicza, ja juz wtedy cwiczylam regularnie od 2 lat. Ostatnio mialam tez wiele zmian w zyciu, wlacznie ze zmiana stanu cywilnego, kraju zamieszkania, pracy, wlasciwie wszystkiego. Duzo rzeczy na glowie, duzo radosci, ale i stressu, bo tak zycie sie plecie. Ale staram sie znalezc w ciagu dnia dla siebie choc pol godziny, by pocwiczyc. Zapewniam Pania, ze gdy zacznie Pani cwiczyc na swej macie, najlepiej przy szeroko otwartym oknie, na tarasie czy na trawie w ogrodzie to po pierwszych dniach kiedy pewnie miesnie beda nieposluszne, potem poczuje Pani radosc po cwiczeniach, zawsze tak jest! Gdy sie wykonuje assane, jakakolwiek, nawet te najprostsza, ale dokladnie, z wysilkiem, czlowiek uczciwie stara sie wyciagnac ten najmniejszy palec u prawej reki, jest tak skoncentrowany na rozciaganiu ciala, na utrzymaniu rownowagi, na bolu nawet w lydce czy podudziu, to... zapomina o dobrych i zlych sprawach tego swiata, a mozg odpoczywa! Prawdziwie odpoczywa. Nie umiem tego opisac, by Pania skutecznie zachecic, ale mam nadzieje, ze Pani przyjaciolka namowi Pania by sprobowac tych cwiczen; czytalam ze zona p. Marka Kondrata ma swoja szkole yogi, na pewno potrzebne sa indywidualne zajecia na poczatek, by poznac zasady, na ogolnych zajeciach pewnie krepowalaby sie Pani, ale jak juz sie Pani w to wciagnie to sama w domu, w podrozy w hotelu, wszedzie bedzie mogla cwiczyc, meczac sie przy tym fizycznie ale odpoczywajac psychicznie, to pewne. Prosze tylko pamietac, zeby nie jesc 4 godziny przed cwiczeniami, najlepiej jest robic to na czczo, po przebudzeniu albo wieczorem, przed snem. Ja spie po takiej sesji jak dziecko albo susel, wolna od wszelkich mysli, to bardzo dobrze robi! Zachecam goraco, prosze sprobowac! Brzoza

[Krystyna Janda]

Bardzo Pani dziekuje ale mnei Yoga nudzi , wole czytać albo sobie gdzies iść na spacer przed`siebie....Pozdrowienia.