szeptem...

Tutaj kierujcie pytania do mnie, na które postaram się odpowiedzieć w miarę możliwości.

szeptem...

Postprzez aniolstroz83 Śr, 02.08.2006 19:29

Droga Pani Krystyno!
Kilka dni temu moja mama zakomunikowała mi,że ma Pani raka. Prawdopodobnie wyczytała to w jednej z gazet,choć zaznaczam-mama nie czyta kolorowych,babskich i beznadziejnych brukowców! :-) Nie wiem czy to prawda...ale poczułam przerażenie i ogromny żal,smutek...chciałam Panią objąć. Wiem,to niemożliwe,niestety.
Nie będę pytała Pani o plany sceniczne ani z jakim teatrem obecnie Pani współpracuje,czy ma Pani psa czy uczulenie na koty,czy utrzymuje Pani kontakt z Panem Andrzejem Sewerynem,czy zna Pani francuski,jakie jest Pani ulubione miejsce na świecie,jaką porę dnia lubi Pani najbardziej,jakie są granice Pani tolerancji,czy szanuje Pani wszystkich ludzi,czy czegoś się Pani boi i jak bardzo kocha świat...Nie pytam,bo wydaje mi się to mało ważne.To Pani nie pomoże.
Chcę,żeby Pani wiedziała,że choć nie znam Pani jest mi Pani bardzo bliska i prosić,by ZAWSZE MIAŁA PANI W SERCU NADZIEJę ! ! !
Wszelkiego i tylko dobra :-)
¦ciskam mocno.
Anioł Stróż
Avatar użytkownika
aniolstroz83
 
Posty: 83
Dołączył(a): Pn, 23.05.2005 16:27
Lokalizacja: z chmur

Postprzez Krystyna Janda Cz, 03.08.2006 03:30

Mam raka ? Pierwsze słyszę. Mama wie coś więcej? Jeśli tak, to muszę się śpieszyć. Ale , ale, jeśli ja mam raka to dlaczego to zdjęcie tutaj? Na pociechę, czy co?
Avatar użytkownika
Krystyna Janda
Właściciel
 
Posty: 18996
Dołączył(a): So, 14.02.2004 11:52
Lokalizacja: Milanówek


Powrót do Korespondencja