Niepołomice. Tez tam bylam i na zamku wino i miod pilam. Kiermasz kwiatowy na dziedzincu, fantastyczne rzezby wokol, widok na stadnine koni - przestrzen i wolnosc... A na rynku najlepsza lodziarnia pod sloncem. Nie zartuje. Takich lodow nigdy i nigdzie nie jadlam. Moze obsluga troszke nie z tej epoki, ale za to smak... smak dziecinstwa, ech... Puszcza Niepolomicka, cudownie zywa Raba, pola, laki, lasy... Paleta zieleni jaka tylko natura potrafi stworzyc, a niebo nigdy nie wyglada tak samo... Kilka kilometrow dalej w Stanislawicach zgubilam kiedys i cialo i dusze...