Witam serdecznie Pani Krysiu!
Dziś w radiowej trójce puścili pieśń z filmu „Człowiek z żelaza” „Janek Wiśniewski padł”, nie wiem czy taki jest jej tytuł... Mocna piosenka, a szczególnie w treści i przekazie ... Bardzo mi się podoba i oczywiście Pani wykonanie „daje po garach”... Oczywiście pan, który mnie uczy emisji głosu, twierdzi, że Pani nie umie śpiewać, zresztą dla niego to właściwie nikt nie umie oprócz może paru wykonawców i śpiewaków operowych i osób, które on uczy... Jak zwykle polemizujemy, mnie mocno drażnią jego wywody na temat kto umie, a kto nie ma pojęcia o śpiewaniu... Ja, w niektórych wypadkach oczywiście się z nim zgadzam, ale czasem mam inne zdanie niż on, bo mi się Pani śpiewanie podoba i często gdy Panią słyszę mam ciary na plecach, a to coś znaczy... Ja lubię przekaz w muzyce, nie tylko czystość dźwięków, poprawną emisję i oddech... Co z tego, że Edyta Górniak śpiewa genialnie, jak mnie takie śpiewanie nie wzrusza, byłam kiedyś na jej koncercie, więc słyszałam ją na żywo... Oczywiście wokalnie jest świetna i nic, no nie wzrusza mnie... A Pani śpiewanie sprawia, że odlatuje, wzruszam się, mam ciary na plecach. Jest w Pani dynamizm, ekspresja, magnetyzm i oczywiście aktorstwo w piosence, co pewnie drażni, tych, co nie lubią piosenki aktorskiej... A ja owszem lubię i to bardzo...
Tu na forum w temacie WASZA TWÓRCZOŚĆ wkliłam swoją jednoaktówkę "Elaboratem", którą napisałam oczywiście w pracy, bo ja zazwyczaj w pracy piszę... Taki mój twór twórczości własnej...
Pozdrawiam cieplutko:) Ani