Pani Krystyno,
wszystkiego co dobre w ten czas. Tego, czego Pani zapragnie najbardziej zycze z calego serca.
Jutro pakuje dzieci, wsiadam do pociagu i jade do Polski, do mamy, taty, siostry z maluszkiem, przezywac razem pierwsze Swieta mojego siostrzenca. Holendrzy zupelnie nie potrafia tego pojac....przynajmniej ci w mojej rodzinie. Przeciez Swieta to tylko wolne dni z pracy.....Uciekam do DOMU na dwa tygodnie.
Pani Krystyno, pozdrawiam goraco i cieplo, przesylajac najszczersze zyczenia dla calej Pani rodziny.
Malgorzata