Witam serdecznie.

Tutaj kierujcie pytania do mnie, na które postaram się odpowiedzieć w miarę możliwości.

Witam serdecznie.

Postprzez Beagib N, 30.03.2008 16:54

Pięknie dziękuję za czwartkową "Shirley". Czekałam na to spotkanie z Panią od miesiąca, ciesząc się, że udało mi się kupić dosłownie ostatnie bilety na ten spektakl. Jechałam z Gliwic samochodem ponad 5 godzin. W Warszawie nie wiem skąd o tej porze były takie korki, że jak już z trudem udało mi się gdzieś zaparkować, to w rezultacie wpadłam do teatru o 20.15. Dosłownie chciałomi się płakać. Tak czekałam na ten występ. Ale dzięki przemówieniu przed spektaklem, udało mi się wejśc, znależć miejsce i znów zobaczyć Panią. I czas się zatrzymał. Chciałam żeby się zatrzymał. I nie ważne, że do domu dotarłam o 4 nad ranam. Zmęczona, ale szczęśliwa. Piękne dziękuję, za te emocje, morze przemyśleń. Stojąc i dziękując Pani oklaskami, łzy same płynęły po policzkach. Próbując ukryć moje chlipanie zorientowałam się, że nie jestem sama. Dziwne uczucie, wsród tylu rozweselonych, roześmianych twarzy jednostki ukrywające swoje łzy, łzy wzuszenia.
Jeszcze traz dziękuję.
Łączę się z Panią w bólu po stracie męża. Przez cały okres choroby i tej tragicznej wiadomości byłam z Panią. Niech Panią Bóg błogosławi.
Pozdrawiam serdecznie,
Beata Gibek
Beagib
 
Posty: 1
Dołączył(a): N, 30.03.2008 16:27

Postprzez Krystyna Janda Śr, 02.04.2008 07:05

MOkre ukłony.
Avatar użytkownika
Krystyna Janda
Właściciel
 
Posty: 18996
Dołączył(a): So, 14.02.2004 11:52
Lokalizacja: Milanówek


Powrót do Korespondencja