Niedowiarek ,a niech to.

Tutaj kierujcie pytania do mnie, na które postaram się odpowiedzieć w miarę możliwości.

Niedowiarek ,a niech to.

Postprzez Asieńka Cz, 05.02.2009 13:04

Gorąco Panią witam.
Oszalałam dzisiaj ze szczęścia o 5.45 czytając Pani odpowiedź i dzwonię szybko do męża z wiadomością i co?
On mi mówi, że to napewno nie Pani pisała. Ja ich zupełnie nie rozumię, ręce opadają, doskonale wie ile to dla mnie znaczy , bo dom nie posprzątany, a ja siedzę z "Panią". Proszę o podpowiedź jak mam to udowodnić , bo jeszcze moje dziecko przekona. Córeczka marzy o aktorstwie wiem wiem muszę to zmienić , ale znając Panią trudno się na to zdobyć. Bardzo dziękuję.
Joanna .
Asieńka
 
Posty: 7
Dołączył(a): Cz, 29.01.2009 13:28

Re: Niedowiarek ,a niech to.

Postprzez Krystyna Janda Cz, 05.02.2009 20:34

Emocjonalny ten list. No cóż, ja lubię emocje. Trzeba się nauczyć żyć z innymi. Pozdrowienia.
Avatar użytkownika
Krystyna Janda
Właściciel
 
Posty: 18996
Dołączył(a): So, 14.02.2004 11:52
Lokalizacja: Milanówek


Powrót do Korespondencja