Pani Krystyno

Tutaj kierujcie pytania do mnie, na które postaram się odpowiedzieć w miarę możliwości.

Pani Krystyno

Postprzez barbara766 N, 05.04.2009 07:48

Byłam widziałam i znowu sie zachwyciłam Shirley.
Który to juz raz?Ósmy?
Troszkę nas organizatorzy "ugotowali"temperaturą na widowni .Na scenie też pewnie nie było lepiej.
Ale my za Panią jak za Panią Matką nawet do nagrzanej do maksimum auli na Bemowie.
Pewnie,że było warto.
Dziękuję .
Barbara.

A może Oni,Ci organizatorzy,czytali dziennik i postanowili zrobić kolejny eksperyment teatralny.
Wytrzymają na tej widowni czy nie.Wytrzymali.
I znowu sie udało.Nam.
Bo mamy Panią i dużo,dużo chęci z Panią przebywania.
B
barbara766
 
Posty: 33
Dołączył(a): Pn, 17.03.2008 18:57

Re: Pani Krystyno

Postprzez Krystyna Janda Wt, 07.04.2009 06:39

Ja umierałam...
Avatar użytkownika
Krystyna Janda
Właściciel
 
Posty: 18996
Dołączył(a): So, 14.02.2004 11:52
Lokalizacja: Milanówek


Powrót do Korespondencja